W Czechach konkurencja nie śpi. Inwestuje w employer branding, rekrutuje po czesku i stawia na jasną komunikację. Bezrobocie utrzymuje się na rekordowo niskim poziomie, kandydatów w wielu branżach jest jak na lekarstwo, a zwykłe ogłoszenie już dawno przestało wystarczać. Jeśli prowadzisz firmę w Czechach i chcesz zatrudniać lokalnych pracowników, musisz wiedzieć, jak naprawdę wyróżnić się na rynku. Jak się w tym odnaleźć? Jak powinna przebiegać rekrutacja w Czechach?
Czego szukają czescy kandydaci w 2025 r.?
Zacznijmy od podstaw, czyli od tego, czego oczekują kandydaci w Czechach.
Dla pracowników z większych miast jak Ostrawa, Brno czy Praga, liczy się nie tylko wysokość wynagrodzenia. Ogromne znaczenie mają elastyczność, przyjazne środowisko pracy i uczciwe podejście pracodawcy. Czesi chcą pracować w firmach, które szanują ich czas, oferują równowagę między pracą a życiem prywatnym i nie obiecują „gruszek na wierzbie”.
W przeciwieństwie do naszego rynku, czescy pracownicy są bardziej bezpośredni w swoich ocenach. Doceniają przejrzystość w warunkach finansowych i dokładny opis stanowiska. Jednocześnie są bardziej ostrożni niż Polacy. Zanim odpowiedzą na ogłoszenie, niekiedy sprawdzają firmę w kilku źródłach. Co jest pewne, Czesi nie lubią niejasności. Jeśli napotkają jakieś niedopowiedzenia, traktują to jak czerwoną flagę.
Rekrutacja w Czechach: Jak pisać ogłoszenie, które przyciągnie?
Skuteczna rekrutacja w Czechach nie obejdzie się bez atrakcyjnego ogłoszenia. Tak naprawdę dobrze skonstruowana oferta to pierwszy krok do tego, aby kandydat zwrócił na Ciebie uwagę.
Warto poznać kilka zasad odpowiednio napisanego ogłoszenia o pracę:
- Używaj precyzyjnych tytułów stanowisk – „Asystentka” to zbyt mało, „Asystentka ds. kontaktu z klientami z Polski” to już konkretna informacja.
- Opisuj wymagania jasno i zwięźle, nie stosuj pustych haseł o komunikatywności i odporności na stres.
- Podawaj widełki wynagrodzenia, które dla Czechów są już standardem.
- Zamieść krótką listę obowiązkó Lepiej podać 5 konkretów niż 20 ogólnikowych terminów.
- Zaznacz realne benefity i nie przesadzaj z kartami sportowymi, jeśli Twoi pracownicy i tak z nich nie korzystają. Owocowe czwartki raczej też już nikogo nie przyciągną.
- Stwórz wersję ogłoszenia po czesku – kandydat ma czuć, że oferta mówi do niego.
Employer branding po czesku, czyli jak budować markę pracodawcy?
Employer branding brzmi trochę górnolotnie, ale tak naprawdę chodzi o bardzo przyziemne rzeczy. Mówimy o uczciwości, prostej komunikacji i obecności tam, gdzie kandydat będzie Cię szukał.
Czescy pracownicy zaglądają na Atmoskop.cz, czytają opinie w sieci i pytają znajomych ze środowiska. Dzisiaj już nie wystarczy więc mieć estetyczną i profesjonalną stronę www. Trzeba zadbać o spójność komunikacji na wszystkich kanałach.
Przejdźmy do konkretów. Jak polska firma może budować zaufanie na czeskim rynku? Rekrutacja w Czechach nie istnieje bez znajomości języka. Jeśli go nie znasz, zatrudnij kogoś, kto mówi po czesku i może być osobą kontaktową. Dopilnuj, żeby kontakt telefoniczny, e-mail i treści ogłoszeń były przejrzyste oraz dopasowane do realiów czeskich. Czasem warto zastanowić się nie tylko nad tym czy Twoja oferta się wyróżnia, ale też: ile kosztuje utrzymanie pracownika w Czechach. Czy te pieniądze nie powinny być częściowo zainwestowane w budowanie wizerunku stabilnego i wiarygodnego pracodawcy?
Rekrutacja w Czechach to dialog, a nie monolog
Wiele firm nadal traktuje rekrutację jak typowy casting – aplikuj i poczekaj, a my może oddzwonimy. W Czechach już to nie zdaje egzaminu. Kandydat nie chce być jednym z setek CV, które zginą w systemie w otchłani dokumentów. Oczekuje się w miarę szybkiej informacji, jasnych etapów i szacunku do poświęconego czasu.
A więc:
- Jeśli umawiasz rozmowę, dotrzymaj terminu.
- Jeśli obiecujesz kontakt po spotkaniu, odezwij się.
- Gdy masz pytania, zadawaj je konkretnie.
- A przede wszystkim dawaj informację zwrotną.
Nawet jeśli ktoś nie dostanie pracy, możesz wywołać pozytywne wrażenie. W Czechach opinia idzie w świat szybciej niż myślisz, a kandydat, zniechęcony całkowitym brakiem kontaktu, może już nie wrócić i zostawić po sobie złą recenzję.
Sprawdzone praktyki – jak robią to najlepsi na czeskim rynku?
Nie musisz mieć działu HR i budżetu jak wielka korporacja, żeby przyciągać dobrych ludzi na swoje stanowiska. Wiele działań możesz wdrożyć od ręki tak, jak robią to najlepsi.
Statystyki mówią jasno! Firmy, które już na etapie rekrutacji przedstawiają przyszłego przełożonego i zespół, zwiększają szansę na podjęcie pracy. Inne organizują onboardingowe spotkanie przy kawie jeszcze przed podpisaniem umowy. Jeszcze inne rekrutują w terenie podczas lokalnych wydarzeń i dni otwartych. Wszystkie mają wspólne mianowniki: zaufanie, konkretny przekaz i bycie uważnym na potrzeby potencjalnych pracowników.
Rekrutacja w Czechach jest pewnego rodzaju wyzwaniem, ale jeśli odegrasz to tak, jak trzeba, dasz sobie ogromną szansę na zbudowanie dobrego zespołu. Traktuj kandydatów z uwagą, aby pokazać, że rozumiesz rynek i dbasz o przejrzystość. Dzięki temu zatrudnisz kogoś, kto naprawdę chce z Tobą pracować i wniesie wiele dobrego do Twojej firmy.
